Wiosna w grochach

Groszki i grochy systematycznie pojawiają się na wiosenno-letnich pokazach. Nie zabraknie ich również w tym roku, a nawet powiem więcej - tegoroczny sezon wiosenno - letni będzie należał właśnie do nich. Groszki i grochy pojawiają się wszędzie, na sukienkach, bluzkach, dodatkach... więc nie mogło ich też zabraknąć na naszych koszulach ;) .

 

W naszej wersji groszki są dosyć 'ugrzecznione'. Przede wszystkim dlatego, że zdobią bardzo dziewczęcą bluzeczkę z żabocikiem i bufkami. Połączyliśmy je z satynowo-bawełnianą tkaniną w kolorze czarnym i czerwonym.

Groszki najlepiej wyglądają w połączeniu z jednobarwną garderobą, bo gdy jest ich za dużo - to niestety grozi oczopląsem…

Nasze bluzeczki szczególnie polecam do noszenia w dwóch zestawieniach na różne okazje - klasycznym z czarnym, lub białym dołem (spodniami, lub spódnicą - najlepiej prostą) lub casualowym, nieco swobodniejszym z ciemnymi jeansami (lub jeansową spódnicą). Bardzo ciekawie wyglądają w połączeniu z perłami (my na potrzeby sesji długi naszyjnik opletliśmy wokół nadgarstka tworząc ciekawą bransoletę - widoczną na zdjęciu z czarną bluzką). Oryginalnym dodatkiem do groszkowej bluzeczki są też bransoletki z okrągłych paciorków - mi szczególnie do gustu przypadły drewniane, góralskie (zdjęcie z czerwoną bluzką). Jednak należy pamiętać, że zarówno perły, jak i paciorki dobrze komponują się z bluzeczkami w grochy z krótkim rękawem, lub z rękawem 3/4, bo w zestawieniu z długim po prostu za dużo 'będzie się działo', a dodatki nie będą należycie wyeksponowane.

Groszki są zabawnym i wyjątkowo kobiecym motywem, który z mody nie wychodzi od szczytu popularności - czyli od lat 50. Małe groszki wyglądają dobrze na każdej Pani - niezależnie od sylwetki, z dużymi niestety trzeba uważać - zaokrąglają - dlatego powinny ich unikać szczególnie panie z okrągłym kształtem twarzy. Wówczas nawet naszyjnik z dużych, okrągłych korali sprawi że buzia będzie wyglądała na pyzatą.

Groszkowe bluzeczki to jedna z naszych pierwszych propozycji na nadchodzący sezon - także zapraszam do oglądania i komentowania.

Dodaj komentarz
Nick (wymagany)